W tym przedświątecznym czasie dzielimy się z Wami piękną historią Pozytywnie Zaangażowanych. Nasza współpracowniczka - Monika spełniła marzenia nieuleczalnie chorych dzieci. Ale zanim to się stało, pokonała długą drogę ich odkrywania. I właśnie ta droga, która wymagała sporej determinacji świadczy o wyjątkowości inicjatywy!
Julia, Mateusz, Natalia i Kuba – jak wszystkie dzieci, mają swoją marzenia. Czasami wydawałoby się niewielkie, ale jednak niemożliwe do spełnienia. Niemożliwe, ponieważ rodzina większość dochodów przeznacza na poprawę stanu zdrowia swoich nieuleczalnie chorych dzieci. I choć współczesne czasy dają możliwości do opowiedzenia światu swojej trudnej historii i zebrania niezbędnych funduszy, nie każdy rodzic jest gotowy na taki krok. Nie każda rodzina chce publicznie dzielić się swoimi doświadczeniami i problemami.
Julia cierpi na czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce, małogłowie i padaczkę. Jej życie to nieustająca rehabilitacja. Dziewczynka nie chodzi, nie siedzi samodzielnie, nie mówi, ma obniżoną sprawność intelektualną. „Po konsultacji z rodzicami zdecydowałam się zakupić dla niej na bujany leżak, który pomoże w koordynacji i odczuciach ruchów całego ciała oraz tuby z brokatem, które zapewniają fascynujące doznania wzrokowe i stymulują zmysł wzroku” – relacjonuje Monika.
Mateusz zmaga się z autyzmem. Chłopiec ma problemy z mową oraz kontrolowaniem swoich emocji, co powoduje niekiedy wybuchy agresji i trudności w kontaktach z rówieśnikami. Marzeniem Mateusza i jego bliskich jest tablet z oprogramowaniem MÓWIK, dzięki któremu mógłby lepiej wyrażać swoje myśli i potrzeby. „Zasada jego działania jest bardzo prosta, użytkownik musi wskazać symbole oznaczające to, co chce powiedzieć, a następnie urządzenie wypowiada głośno wskazane słowa. Mam nadzieję, że prezent sprawi, że komunikacja z otoczeniem stanie się dla Mateusza łatwiejsza i będzie mógł lepiej wyrażać siebie.” – podsumowuje swój wybór nasza pozytywnie zaangażowana koleżanka.
Natalia i Kuba to dzieci, które z powodu bardzo ciężkiej choroby są poważnie narażone na wykluczenie edukacyjne, ale też społeczne. Ich odmienny wygląd oraz trudna sytuacja materialna rodziny, powoduje, że oprócz codziennej walki z bólem fizycznym muszą zmagać się z poczuciem osamotnienia i odrzucenia przez swoich kolegów. Bo nie wyglądają tak jak oni, bo nie ubierają się tak modnie, bo nie mają tylu rzeczy. „W okresie dojrzewania bardzo istotna jest akceptacja społeczna oraz bycie lubianym i poważanym w grupie. Jeśli tak nie jest, jeśli młody człowiek nie jest lubiany w swoim towarzystwie, czuje się wykluczony, gorszy, co może zaważyć na całym jego późniejszym życiu.” – mówi Monika, która sprawiła, że w tym roku Natalia i Kuba mogli poczuć się tak samo jak ich zdrowi rówieśnicy cieszący się z prezentów pod choinką.
Monika każdemu dziecku oprócz prezentów wysłała osobisty list, w którym życzyła uśmiechu, zdrowia i dalszego spełniania marzeń. Nie wiem czy będzie zadowolona z tego, że tu o tym napiszę 😊, ale została dosłownie obsypana wdzięcznością przez dzieci, rodziców i pracowników Fundacji:
Niech uśmiech dziecka wyraża wdzięczność, wszystkim, którzy bezinteresownie czynią dobro innym. Dzieci na pewno będą korzystać z podarowanych upominków, pomoże im to przezwyciężać swoje słabości. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy
Julia, Mateusz z rodzicami
Pozytywnie Zaangażowani to program, który szerzy dobroć w wielu wymiarach. Przede wszystkim niesie pomoc tym, którzy jej potrzebują. Wspiera pracowników w realizacji ich pasji pomagania. I wreszcie sprawia, że Holding 1 realizuje ideę społecznej odpowiedzialności biznesu.